|
|||
|
dzisiaj: 793, wczoraj: 26
ogółem: 1 142 326
statystyki szczegółowe
Kadra runda wiosenna 2018
Bramkarze: Marcin Droździk, Oskar Radkiewicz, Adam Iwiński, Mateusz Mańdok
Obrońcy: Dariusz Rak, Sebastian Szwaja, Kamil Pysno, Dawid Rewers, Michał Białek, Piotr Białek
Pomocnicy: Adrian Piżuch, Łukasz Piżuch, Leszek Płoszański, Piotr Wolny, Karol Jakubczyk, Wojciech Gałęziok, Mateusz Kozłowski, Kamil Głośny, Adrian Maciążek, Bartłomiej Wróbel, Jakub Stanisławek, Michał Gajewicz*
Napastnicy: Teche Abanda, Daniel Zieliński
*w trakcie rehabilitacji
Plan sparingów:
20.01 CKS Czeladź 6:0 (Gałęziok, Rewers, Zieliński x3, Jakubczyk)
MKS: Droździk-Szwaja, Białek M., Rewers, Białek P.-Płoszański, Wolny, Jakubczyk-Bugaj, zt, Gałęziok. Zagrali także: Rak, Piżuch A., Piżuch Ł., Stanisławek, Zieliński
27.01 Skalniak Kroczyce 2:1 (Gajewicz x2)
MKS: Droździk-Szwaja, Płoszański, zt1, Białek P.-Gajewicz, Abanda, Wróbel- Gałęziok, Zieliński, Piżuch Ł.
Zagrali także: Iwiński, Piżuch A., Stanisławek
07.02 Polonia Bytom jun. 3:1 (Gajewicz, Piżuch A., zt)
MKS: Maciążek A.-Szwaja, Rewers, zt1, Białek P.- Płoszański, Wolny,zt2-Gajewicz, Piżuch A., Abanda
Zagrali także: Jakubczyk, zt3, Wróbel, Stanisławek, Białek M.
10.02 Źrodło Kromołów 3:1 (Zieliński, Gałęziok, Piżuch A.)
MKS: Droździk- Rak, Rewers, Pysno, Białek P.-Płoszański, Wolny, Abanda- Piżuch A., Gałęziok, Zieliński
Zagrali także: Iwiński, Wróbel, Maciążek, Stanisławek, Piżuch Ł., Białek M.
18.02 Victoria Jaworzno 1:3 (Piżuch Ł. - zt, Sierczyński, Majka)
21.02 Warta Zawiercie 1:4 (Wróbel)
MKS: Droździk- Szwaja, Pysno, Płoszański, Piżuch A.- Piżuch Ł., Wolny, Gajewicz, Gałęziok- zt- Abanda
Zagrali także: Białek P., Wróbel, Maciążek, Rak
03.03 Andaluzja Piekary Śl. 1:5 (Wróbel, Abanda, Piżuch A., Maciążek, Stanisławek)
10.03 Łazowianka Łazy 1:5 Polonia Poraj (sam. Nowak)
Mecz zaczęliśmy od prowadzenia, jednak mimo strzelonej bramki graliśmy dość nerwowo. Czym to było spowodowane?
Powtarzam się co mecz, ale to jest naszym problemem – skuteczność. Tak naprawdę dzisiaj podobnie jak w meczu z Miechowicami mieliśmy sytuacje wyśmienite na to, żeby prowadzić 2-0, 3-0. Niestety nie wykorzystujemy okazji i potem są tego właśnie takie konsekwencje. Rywal strzela bramkę, dzisiaj to było piękne uderzenie, i wkrada się nerwówka. Całe szczęście, że bramkę dzisiaj straciliśmy w samej końcówce i udało się dowieźć to zwycięstwo do końca. Natomiast podejrzewam, że gdyby ta skuteczność była lepsza, to mielibyśmy więcej tych punktów, bylibyśmy jeszcze wyżej w tabeli. Najważniejsze, że to zwycięstwo dzisiaj było wywalczone, drużyna Cyklonu postawiła wysoko poprzeczkę, jeżeli chodzi o taką grę fizyczną, natomiast moi zawodnicy sprostali temu i teraz cieszymy się ze zwycięstwa.
Mateusz Mańdok (trener Łazowianki): Mecz z Nakłem idealnie się dla nas ułożył. Już w 9 minucie prowadziliśmy 2-0 po tym jak Rewers kończył głową dośrodkowania Gałęzioka i Wolnego. Brak koncentracji przy rzucie rożnym rywali kosztował nas utratę gola w 20 minucie. Końcówka pierwszej części należała zdecydowanie dla nas. Swoje sytuacje mieli Piżuch dwie, oraz Gałęziok, jednak brakowało wykończenia. Ozdobą spotkania był gol Huberta Maciążka, który uderzeniem z ok. 25 metrów nie dał najmniejszych szans bramkarzowi. Równo z gwizdkiem gola na 4-1 strzelił Jakubczyk po dośrodkowaniu Gałęzioka. W drugiej połowie zagraliśmy uważniej w obronie, kontrując rywali. Były dwie świetne okazje na podwyższenie rezultatu, pierwszą miał Rewers, którego uderzenie głową zatrzymało się na słupku, oraz Gałęziok, jego uderzenie z linii bramkowej wybił obrońca. W 80 minucie goście strzelają na 4-2 z rzutu wolnego i w końcówce nasza gra wyglądała trochę nerwowo. Podsumowując, po świetnej pierwszej połowie i naszym prowadzeniu 4-1 zwycięzca mógł być tylko jeden. Druga połowa to kontrola uzyskanej przewagi. Bardzo się cieszymy, że nowe twarze w drużynie zaczynają spłacać kredyt zaufania. Rewers i Jakubczyk strzelali, a Gałęziok i Wolny asystowali.
Źródło: regionalnapilka.pl
Jak Pan oceni dzisiejszy mecz?
Dwie różne połowy, tak bym powiedział. Pierwsza połowa, może nie fatalna w naszym wykonaniu, ale słaba. Były sytuacje, natomiast bardzo nieskuteczne i przespaliśmy pierwsze dziesięć, piętnaście minut, gdzie rywale zagrali dość ambitnie, na pograniczu faulu, dość ostro, wysokim pressingiem no i wepchnęli w drugiej minucie bramkę. Troszeczkę chciałem usprawiedliwić chłopaków, bo gra na tej sztucznej murawie nie należy do przyjemnych, a drużyna gospodarzy jest do tego przyzwyczajona. Od lat tutaj grają, trenują. Natomiast piłka się tutaj inaczej zachowuje, z jednej strony jestem w stanie usprawiedliwić tych chłopaków, że się rozkręcali z minuty na minutę. Natomiast ta skuteczność, mimo że graliśmy na takim boisku, jednak powinna być lepsza i w pierwszej połowie, straty już powinny być odrobione, a nawet myślę z nawiązką. Natomiast było jak było. W przerwie dokonaliśmy korekty, nie dość, że personalnej to jeszcze ustawienia. Przeszliśmy na grę innym systemem i zdało to egzamin, to był strzał w dziesiątkę. Po piętnastu minutach drugiej połowy zwycięzca mógł być tylko jeden.
Za nami trzy kolejki rozgrywek Ligi Okręgowej. MKS Łazowianka Andrex Łazy pozostaje niepokonana na swoim terenie. W pierwszej kolejce zwyciężyli 2-1 z Zagłębiem II Sosnowiec, natomiast w trzeciej kolejce bezbramkowo zremisowali z MKS Siemianowiczanką Siemianowice Śląskie. Jednak mecz na wyjeździe w drugiej kolejce rozgrywek nie poszedł po myśli zawodników MKSu. Łazowianka tracąc pięć bramek z Unią Dąbrowa Górniacza, wróciła do Łaz bez punktów. Już dziś Łazowianie będą mieli okazję do zatarcia złego śladu po meczu na wyjeździe, podejmując UKS Szopienice.
W ostatnim dniu okienka transferowego biało-niebieskie-czerwono barwy wzmocnił Marcin Maternik (MKS Myszków), który już reprezentował nasz zespół w sezonie 2013/14. Jednocześnie po trzeciej przygodzie w Kolejarzu na nowy klub zdecydował się Łukasz Gibowicz, któremu dziękujemy za grę i cieszymy się, że wzmocnił drużynę z powiatu zawierciańskiego.
W zespole z Łaz przed samym rozpoczęciem sezonu doszło do kilku zmian, zaczynając od wzmocnień w koszulkach MKS-u zobaczymy w najbliższym sezonie: bramkarza Marcina Kaweckiego, obrońcę Dawida Rewersa (obaj Sarmacja Będzin) oraz pomocników Piotra Wolnego (Niwy Brudzowice), Karola Jakubczyka (UKS Szopienice), Adriana Maciążka (Zagłębiak Tucznawa), Wojciecha Gałęzioka (Odra Miasteczko Śl.) oraz napastnika Attache Teche Abandy.
Z zespołem z ul. Wiejskiej żegna się Marcin Droździk, któremu serdecznie !!! dziękujemy za wieloletnią grę i pomoc w awansie do Ligi Okręgowej (MKS Sławków), Bartosz Musiał (Siemianowiczanka Siemianowice Śl.), Artur Kukułka (LZS Mrzygłód) oraz Kamil Głośny, który zaliczył awans sportowy otrzymując propozycję z solidnego IV-ligowca Przemszy Siewierz.
ORZEŁ MOKRE 1:4 ŁAZOWIANKA ŁAZY
?- Rak (as. Gajewicz), Bugaj (as. Gajewicz), Piżuch (Maciążek A.), Maciążek A. (as. Piżuch)
MKS: zt- Piżuch, zt, Białek M., Białek P.- Płoszański, Wolny, Jakubczyk- Gajewicz, Zieliński, zt
Zagrali także: Gajewicz, Rak, Maciążek A., Szwaja
3:0 | ||
MKS Łazowianka Andrex Łazy | Orzeł Biały Piekary Śl. |
|
Liga Okręgowa » Katowice IV | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|
Najbliższa kolejka 31 |
Ostatnia kolejka 30 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|